|
Публікації про "Джерельце"
ŻYWIOŁY UKRAINY
(INF.-WŁ.) Występ dzieci z Morszin
koło Stryja na Ukrainie był jednym z najbardziej żywiołowych koncertów
festiwalowych, jakie odbyły się podczas Święta Dzieci Gór. Zespół, kierowany
przez Irinę Korol (wybitnego muzykologa), jest wizytówką miejscowej szkoły
muzyki i tańca.
Nic więc dziwnego, że scena zamieniała
się raz w huculską połoninę, a innym razem w kozacki step. W finale zabrzmiały, juz po polsku, "Hej, sokoły, omijajcie góry, lasy, poła, doły...",
wywołując aplauz nawidowni. Dzięki Ukraińcom na ulicach miasta zrobiło się bajecznie
kolorowo, a w hali festiwalowej długo nie feilkły oklaski, trąbki i bębny.
Ukraińcom towarzyszyli "Mali
Szczyrzyczanie" z tańcami i piosenkami ludowymi ujętymi w
formie radosnej, dziecięcej zabawy.
- Najważniejsze na tym festiwalu
jest dziecko, jego ufność, prawdomówność, szczerość. Folklor dziecięcy ma
różne odmiany. Inaczej tańczy Meksyk, inaczej Ukraina, a jeszcze inaczej
Polacy. Ale jedno jest wspólne: dziecko, niezależnie od koloru skóry czy
wyznania, w pespole folklorystycznym - w odróznieniu
od dorosłych - bawi się, ma swoje gry i piosenki, własną obyczajowość.
I dlatego
należy dbać o ten festiwal sądecki. To powinna być nasza wspólna
perełka i oczko w głowie - powiedziała nam Aleksandra
Bogucka z Rady Artystycznej Święta Dzieci Gór.
Leś
Fot. Jerzy Leśniak
Опубліковано: Dziennik Polski. - 27 lipca 2002 r. - s.5.
|
|